Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
HP`79
Dołączył: 17 Cze 2006 Posty: 237 Skąd: Skarżysko-Kamienna
|
Wysłany: Pon Maj 05, 2008 10:05 Temat postu: Regeneracja podciśnieniowego przyspieszacza zapłonu |
|
|
Jeśli już udało się zdiagnozować usterkę przyspieszacza czas na jego regenerację.
Sprawdzanie przyspieszacz ajest opisane tutaj:
http://classichonda.phorum.pl/viewtopic.php?t=168
Opis i zdjęcia dotyczą przyspieszacza pojedynczego, w metalowej obudowie. Można spotkać jeszcze pojedyncze plastikowe i podwójne (przyspieszacz/opóźniacz).
1. Demontaż przyspieszacza.
Zdjęcie 1. Przyspieszacz zamontowany na aparacie.
W celu wymontowania przyspieszacza wygodnie jest zdjąć wcześniej puszkę filtra powietrza.
Zdejmujemy wężyk podciśnieniowy.
Demontujemy kopułkę aparatu zapłonowego.
Odkręcamy dwa wkręty mocujące przyspieszacz do aparatu zapłonowego (śrubokrętem krzyżakowym – wskazany jest krótki).
Wewnątrz aparatu ramię przyspieszacza jest założone na stalowy bolec. Wystarczy pociągnąć do góry cienkimi szczypcami lub pęsetą. Albo czymś podważyć.
Zdjęcie 2. Zdjęta kopułka, ramię przyspieszacza na bolcu.
2. Rozbiórka.
Naciskamy na sprężynę (nie z góry tylko z boku – tak żeby nie wciskać jednocześnie trzpienia) i zdejmujemy elementy założone na trzpień (widoczne na zdjęciu).
Zdjęcie 3. Elementy zdjęte z trzpienia.
Cienkim śrubokrętem podważamy zaprasowaną krawędź puszki przyspieszacza. Wielkość narzędzia i kąt pod jakim podważamy trzeba dobrać eksperymentalnie. Można sobie pomóc wbijając śrubokręt młotkiem.
Kombinerki (zwykłe i wąskie) nie sprawdzają się. Niszczą puszkę i ciężko je zahaczyć. Pomocny był płaski, uniwersalny klucz rowerowy – wykorzystywałem nacięcia do kręcenia nyplami szprych.
Odginać należy stopniowo. Najpierw np. o 2 mm na całym obwodzie. Potem trochę więcej. Ja odginałem na trzy razy.
Przy odginaniu polecam założyć rękawice.
Zdjęcie 4. Odgięta częściowo krawędź puszki.
Oddzielamy dwie części puszki.
Zdjęcie 5. Uszkodzona membrana.
Wyjmujemy trzpień z pozostałościami membrany.
Zdjęcie 6. Trzpień.
Membrana jest mocowana pomiędzy dwoma talerzykami zanitowanymi na trzpieniu. Nit trzeba zeszlifować lub rozwiercić (ale tylko na tyle, żeby zdjąć talerzyki).
Niestety nita nie będzie się już dało ponownie rozklepać po wymianie membrany. Przerobiłem mocowanie talerzyków na śrubkę.
Trzpień nawiercałem wiertłem 2,5 mm na głębokość około 10 mm i nagwintowałem pod śrubkę M3. Śrubka powinna mieć około 5 mm gwintu.
Nawiercanie trzeba robić na dobrej wiertarce stołowej (bez luzów) bo wiertła 2,5 mm pękają jak zapałki.
Nową membranę wykonałem z gumy olejoodpornej o grubości 1 mm. Średnica 63 mm. Na środku otwór o średnicy 5 mm. Otwór wybiłem stalowym elementem od długopisu bo mi akurat wpadł w ręce.
Montując membranę na trzpieniu posmarowałem talerzyki klejem (butapren). Po wkręceniu warto zabezpieczyć śrubkę przed odkręcaniem – np. kroplą kleju. Czekamy aż klej wyschnie.
Zdjęcie 7. Nowa membrana na trzpieniu.
Oryginalnie membrana jest ściśnięta na zewnętrznej krawędzi połówkami puszki i to wystarcza do jej uszczelnienia. Ponieważ po powtórnym zagięciu membrana mogłaby być nieszczelna na obwodzie wkleiłem ją.
Najpierw przykleiłem membranę do tylnej strony puszki – tej od strony aparatu zapłonowego.
Zdjęcie 8. Klejenie membrany. Widoczna śrubka zamiast nita.
Użyłem małych ścisków.
Miałem membranę o średnicy 64 mm (pomyliłem się). Nadmiar gumy obciąłem po wyschnięciu kleju nożykiem do tapet.
Następnie skleiłem obie części przyspieszacza (ściskając je ze sobą).
Pozostało zaklepać delikatnie puszkę przyspieszacza i zamontować drobne elementy na trzpieniu.
Gotowy przyspieszacz:
Zdjęcie 9. Gotowy przyspieszacz.
Zregenerowany przyspieszacz działa u mnie już od kilku tygodni.
Link do galerii:
http://picasaweb.google.com/mmmkk2/PodciNieniowyPrzyspieszaczZapOnuTimingVacuumAdvance _________________ Prelude 1979 r.
Alf powiedział: Jeśli nie mogę czegoś naprawić to znaczy, że to nie jest zepsute:-) |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Pon Maj 05, 2008 10:05 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olek
Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 290 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Maj 18, 2008 15:00 Temat postu: |
|
|
Super materiam, dziekujemy! A zrobisz kiedys zdjecia samochodu po cofnięciu się o pare kroków, bo już zapomniałem jak wygląda?? _________________ 1980 Accord SJ; 1981 Prelude SN; 1995 Volvo 850 2.3 T-5
|
|
Powrót do góry |
|
|
mury
Dołączył: 17 Cze 2006 Posty: 138 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Czw Lip 10, 2008 23:03 Temat postu: |
|
|
a ta guma olejoodporna grubości 1 mm ma jakąś nazwę czy poprostu mam o to pytać w sklepie, a może są jeszcze inne dobre materiały na tą membranę? |
|
Powrót do góry |
|
|
HP`79
Dołączył: 17 Cze 2006 Posty: 237 Skąd: Skarżysko-Kamienna
|
Wysłany: Pią Lip 11, 2008 07:10 Temat postu: |
|
|
Ja dostałem wycięty już na wymiar krążek z zaprzyjaźnionego dużego zakładu narzędziowo-remontowego.
Czasem taka cienka guma trafia się na allegro.
Można wygooglać - jest sporo firm, które to mają. Tylko na co komu metr kwadratowy:-)
Firma, która robi regenerację przyspieszaczy używa materiału pn. "Viton".
link:
http://www.qualityrebuilds.com/
Trzeba wejść w zakładkę "vacuum advance units".
Viton to fluoroelastomer. Nazwa jest zastrzeżona dla DuPonta.
Materiał jest dostepny w Polsce.
Guma olejoodporna ma czasem oznaczenie "NBR" lub "nitryl"
Można spróbować wyciąć krążek z uszczelki pompy paliwa samochodu Żuk/Warszawa (odmiana większa ma chyba 80 mm średnicy i nadawałaby się - tylko trzeba sprawdzić czy jest z elastycznej gumy czy z jakiegoś laminowanego płótna jak w DF 1500 i 126p).
Można wyciąć membrany z olejoodpornych rekawic roboczych. _________________ Prelude 1979 r.
Alf powiedział: Jeśli nie mogę czegoś naprawić to znaczy, że to nie jest zepsute:-) |
|
Powrót do góry |
|
|
mury
Dołączył: 17 Cze 2006 Posty: 138 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Sob Lip 12, 2008 22:20 Temat postu: |
|
|
witam
znalazłem starą membrankę z parownika od instalacji gazowej, i zastanawiam się czy nadała by się do mojego przyśpieszacza ma ona wymiary:
7 cm średnica zewnętrzna
5,3 cm średnica samej membranki bez wzmocnienia na obwodzie (to z dziurkami)
średnica dziurki w środku 1 cm
zalety takie że jest ona mocna i elastyczna i pewnie odporna na rózne świństwa, wkońcu pracowała z gazem
jak myślicie było by to dobre?
PS: mój przyśpieszacz ma plastikową obudowę i zastanawiam się czy są znaczne różnice w wymiarach tej membrany opisanej powyżej
|
|
Powrót do góry |
|
|
xenonus HP 1979
Dołączył: 04 Kwi 2012 Posty: 6 Skąd: Bytom,Śląskie
|
Wysłany: Sro Kwi 04, 2012 19:31 Temat postu: |
|
|
Witam,opis "bajera" ale mam mały problem a zarazem pytanko.
Po kupnie odczułem małą dziurę w gazie zaraz po wrzuceniu biegu i ruszeniu samochód przydusi i zaraz normalnie wskoczy na właściwe obroty.Miałem kiedyś Taunusa i taki objaw był jak poszła mi taka membranka w gaźniku.Tu taka pompka jest w aparacie zapłonowym korygująca zapłon.Wyciągnąłem dziś przewód od strony gaźnika biegnący do pompki i co ???? przeciąg jakbym na przeciw siebie okna otworzył,dziura pewnie w membrance wielka jak Berlin.Problemem jest to że pompka nie jest metalowa a plastikowa i nie da się podważyć tej zaprasowanej części bo obie połówki są ze sobą zgrzane.Teraz pytanko:
Czy jest do dostania taka pompka nowa? lub posiada ktoś takową na sprzedaż jeżeli podejdzie to może być metalowa do regeneracji.
Proszę o ewentualny kontakt pod numer 509 140 993.
Pozdrawiam. |
|
Powrót do góry |
|
|
HP`79
Dołączył: 17 Cze 2006 Posty: 237 Skąd: Skarżysko-Kamienna
|
Wysłany: Czw Kwi 05, 2012 13:17 Temat postu: |
|
|
Membranka w gaźniku Taunusa to zapewne pompka przyspieszająca. W Hondzie też jest pod aluminiowym dekielkiem. Warto ja sprawdzić. Można kupić nową.
Element przy aparacie zapłonowym to podciśnieniowy przyspieszacz zapłonu. Masz inny aparat zapłonowy niż ja, stąd plastikowy, a nie metalowy element (nie są zamienne, całe aparaty - tak).
Spróbuj go delikatnie rozciąć, wklej nową membrankę. Jeśli się nie uda nic nie tracisz - i tak jest zepsuty. Dopóki tego nie naprawisz zaślep wężyk łączący przyspieszacz z gaźnikiem. Proponuję od razu zaślepić wężyk wchodzący do filtra oparów paliwa i posprawdzać resztę przewodów podciśnieniowych. _________________ Prelude 1979 r.
Alf powiedział: Jeśli nie mogę czegoś naprawić to znaczy, że to nie jest zepsute:-) |
|
Powrót do góry |
|
|
xenonus HP 1979
Dołączył: 04 Kwi 2012 Posty: 6 Skąd: Bytom,Śląskie
|
Wysłany: Czw Kwi 05, 2012 16:15 Temat postu: |
|
|
Tak,dokładnie,była to pompka przyśpieszająca(Taunus) w gaźniku. Taka pompka jest praktycznie w każdym gaźniku.Chodziło mi o to czy prawdopodobną przyczyną "dziury" w gazie jest tylko niesprawność tej pompki przy aparacie czy zdarzały się już takie objawy wywołane właśnie tym niedomaganiem wkonkretnym przypadku.Jaki Ty np. miałeś objaw jak ta membranka była uszkodzona?
Pozdrawiam. |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
Dołączył: 07 Mar 2021 Posty: 7379
|
|
Powrót do góry |
|
|
AleksShamles
Dołączył: 21 Paź 2020 Posty: 34
|
Wysłany: Pią Maj 13, 2022 12:50 Temat postu: |
|
|
En koskaan uskonut, että erektio-ongelmat vaikuttaisivat minuun vanhetessani. Valitettavasti tämä voi tapahtua väärässä iässä. Se vaikuttaa yhä enemmän kaiken ikäisiin miehiin. Tämä ongelma voidaan ratkaista helposti muutamalla lääkkeellä. Käytän numeroa vieraile tällä sivustolla . Se auttoi minua ongelmissa. |
|
Powrót do góry |
|
|
Reklama
|
Wysłany: Pią Maj 13, 2022 12:50 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|